O parafii Świętego Anioła Stróża w Gorzycach

26 maja 1229 roku

Pojawienie się nazwy miejscowości Gorzyce

W 2019 roku upłynęło 790 lat od tej daty.
W Księdze uposażeń diecezji wrocławskiej znalazły się także miejscowości, wchodzące w skład parafii gorzyckiej: „Gorzyce [Górzyca] i Uchylsko [Uchilsko]”, po łacinie „Berglyndorff et Wehilscho”, zniemczone potem na „Berglundorf und Auchla”. Obydwie miejscowości, tworzące wraz z Gorzyczkami, Kolonią Fryderyk i Kraskowcem obecny kształt parafii św. Anioła Stróża w Gorzycach, to staropolskie wsie, które – według dwóch bulli protekcyjnych papieża Grzegorza IX (Hugolina di Segni, 1227-1241), datowanych w Perugii na terenie Umbrii dnia 26 maja 1229 roku – były przekazane mnichom tynieckim w całości (w bulli A) lub dostarczały dziesięcinę klasztorowi benedyktynów w Tyńcu pod Krakowem (w dużej bulli B). Miejscowości te wtedy pojawiły się w źródłach po raz pierwszy.

1447 rok

Pojawienie się nazwy parafii gorzyckiej

W 2019 roku miną 472 lata od tej daty.
Parafia w Gorzycach została wymieniona dopiero w wykazie świętopietrza, który sporządził w 1447 roku ks. Mikołaj Rostkonis - proboszcz parafii Świętych Apostołów Filipa i Jakuba w Żorach i dziekan żorski, i to pod zniekształconą nazwą „Bestimdorff”. Wówczas 136 wiernych z Gorzyc przekazało kolektorowi papieskiemu 8 groszy praskich świętopietrza, czyli około 136 denarów (egzemplarz Biblii kosztował wtedy 1440 groszy praskich).

1652 rok

Z tych danych protokołu wizytacyjnego z 1652 roku wynika, że Gorzyce i Uchylsko w połowie XVII wieku przynależały do istniejącej od 1258 roku parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Starym Boguminie. Z 1668 roku pochodzi wzmianka o wybudowaniu w bogumińskiej świątyni przez parafian z Gorzyc, Olzy i Łazisk (Rybnickich) bocznej kaplicy pw. św. Jana Chrzciciela.

W 1672 roku przybył do Gorzyc samodzielny proboszcz ks. Jan Wincenty Bromboszcz. Obwód jego parafii obejmował miejscowości: Gorzyce, Gorzyczki i Uchylsko. Jej granice stykały się wtedy na wschodzie z granicami parafii godowskiej, na południu – z terytorium parafii bogumińskiej, na zachodzie – z parafią rogowską, a na północy – z granicami parafii wodzisławskiej. Był to spory obszar, położony w środkowej części Bramy Morawskiej u styku rzek Olzy i Odry.

1849 rok

Terytorium parafii ulegało zmianie. Zabełków (z Chałupkami) i Olza przynależały do parafii gorzyckiej – jak wynika ze źródeł archiwalnych – od końca XVIII wieku; przysiółek Osiny – od XVII stulecia. Zabełków usamodzielnił się już w 1849 roku, bo przeniesiono tu drewnianą świątynię ze Sławikowa koło Raciborza, następnie Olza – parafię utworzono w 1957 roku, na końcu uczyniły to Osiny – w 1979 roku rozpoczęły samodzielne życie parafialne.

Najstarsze budynki sakralne w Gorzycach były drewniane i szybko ulegały zniszczeniu. Pierwsze opisy drewnianej świątyni gorzyckiej pw. Wniebowzięcia NMP, podobnej do szopy, wzniesionej w centrum wsi w okresie Reformacji obok starego cmentarza, pochodzą z 1652, 1679 i 1688 roku. Kościół ten przetrwał do wielkiego pożaru wsi w 1778 roku. Kolejną drewnianą świątynię – już pod wezwaniem św. Anioła Stróża i przy wsparciu hr. Antoniego Węgierskiego – w 1800 roku przetransportowano do Gorzyc z Pilchowic. W 1839 roku nie wytrzymała próby czasu i została zdemontowana. Z wielu pozostałych po niej desek, wystawiono nowy kościółek – prowizorium, tak zwane Betkapelle, czyli oratorium modlitewne - nazywany był „ubożuchną stajenką betlejemską” lub „stacją misyjną wśród dzikich narodów”. Budowla ta stale groziła zawaleniem, co miało również wpływ na liczbę uczestniczących we Mszy świętej.

1869 rok

Murowana świątynia

W czerwcu 1857 roku ks. Józef Gawenda I (bo ich było dwóch w tym czasie) podjął decyzję o budowie murowanej świątyni na parceli Jerzego Josscha. Nowy, murowany, neogotycki kościół pw. św. Anioła Stróża w Gorzycach, powstał dopiero w latach 1862-1869 i przetrwał bez większych remontów aż osiemdziesiąt sześć lat. W trakcie uroczystości poświęcenia kamienia węgielnego, którego 3 listopada 1862 roku dokonał biskup sufragan wrocławski Adrian Włodarski, miał miejsce niezwykły wypadek. Podczas spuszczania w dół kamienia ważącego około trzystu kilogramów, zerwały się liny, które go podtrzymywały. Spadł on na miejsce swojego przeznaczenia nie zabijając nikogo z szesnastu robotników. Oczy wszystkich zwróciły się na miejsce domniemanej katastrofy, a ceremoniarz, ks. Wach odważnie i głośno zawołał: Święty Anioł Stróż! Święty Anioł Stróż! Uczynił to na świadectwo i pocieszenie, że św. Anioł Stróż zachował ich od nieszczęścia.

1945 rok

Tego szczęścia nie miał kościół gorzycki w czasie działań wojennych 1945 roku. Poważnie uszkodzony w trakcie walk frontowych został odbudowany przez ks. Eryka Dzieżoka. W okresie proboszczowania księży: Jana Rzepki i Gintera Lenerta był wielokrotnie remontowany i odmalowywany. Ks. Stefan Stebel nadał mu obecny kształt przez dobudowanie zakrystii oraz powrót do pierwotnego wystroju, dzięki odtworzeniu stacji Drogi Krzyżowej, ambony, ołtarzy bocznych, figur i relikwiarzy.

Probostwo gorzyckie – podobnie jak kościół – przechodziło swoje koleje losu. Murowane i powiększane służyło duszpasterzom od połowy XIX wieku. W piwnicy probostwa 16 kwietnia 1945 roku został zamordowany przez Rosjan ks. proboszcz Teodor Walenta. Obecne – nowe – probostwo oraz Dom Parafialny zostały wzniesione z inicjatywy ks. proboszcza Stefana Stebla przy wsparciu materialnym Parafian. Była to odważna i pełna determinacji decyzja, podjęta przez wspólnotę parafialną i jej proboszcza. Inwestycję udało się wznieść w stulecie odzyskania niepodległości przez Polskę i w kolejnym roku bezpośredniego przygotowania archidiecezji katowickiej do obchodów stulecia swojego powstania (1925).

„Kto z Bogiem pracuje, kładzie fundament pod dzieła, które przetrwają wieki” – ten cytat z wypowiedzi Sługi Bożego Kardynała Augusta Hlonda niech będzie podziękowaniem za „wielkie dzieła Pańskie” uczynione w parafii Świętego Anioła Stróża w Gorzycach, bo „mogą ich doświadczyć wszyscy, którzy je miłują” (Psalm 111).
Ks. dr hab. Henryk Olszar
6 II 2019